JEST TAKIE MIEJSCE
Jest gdzieś na świecie takie miejsce
gdzie zapominasz o kłopotach
gdzie zawsze mocniej bije serce
i żyć przychodzi ci ochota
gdzie smutne myśli jak motyle
dostają kolorowe skrzydła
gdzie umykają przykre chwile
a łzy smakują jak powidła
Jest miejsce, gdzie się lepszym staje
nawet ten z czarnym charakterem
gdzie człowiekowi się wydaje
że jest kimś nawet gdy jest zerem
Tam widać tylko światło słońca
i błękit przejrzystego nieba
tam szczęścia nigdy nie ma końca
i bać o przyszłość się nie trzeba
Tam nikt ci win nie wypomina
i nie podnosi głosu, ręki
tam zatrzymuje się godzina
a usta wyśpiewują „dzięki”
Tam wolnym wciąż się czujesz ptakiem
tam nawet w zimę rosną kwiatki
spytasz: gdzie w świecie miejsce takie?
Miejscem tym są ramiona matki
CZASAMI WARTO...
Czasami warto stać się rybką
która nabrała w usta wody
taką co mknie w głębinach szybko
nie czyniąc innym żadnej szkody
Tak malusieńką, nieszkodliwą
która słów gorzkich nie usłyszy
ale radosną i szczęśliwą
bo przecież przestrzeń ją kołysze
Lecz zamiast ryby się zmieniamy
w stado ryczących z gniewu słoni
krzykiem świat ciszy rozbijamy
tęczowej oceanu toni
A kiedy słonia zatrzymamy
widząc przez krzyk tęczę rozdartą
znowu do myśli tej wracamy:
czasami rybką stać się warto...